Azjatycki tydzień za nami.
Sajgonki , Orzeszkowy makaron , Pikantne soczyste krewetki i...specjalna zupa której niestety jeszcze nie zdążyłam zrobić ,ale nie zapomniałam -nadrobię zaległości mam nadzieję że jeszcze w tym tygodniu.
Dziękuje wszystkim za komentarze i ciepłe słowa.
Piszę dzisiejszy post ,ponieważ przez ostatnie trzy tygodnie odwiedziliście mojego bloga 1800 razy-co dla mnie jest niesamowitą liczba bo zakładając go nie liczyłam nawet na połowę z tego.
Mam nadzieję ,że kolejne odsłowny będą dla was ciekawe i zachęcające.
Zrobiłam już listę dań którymi chcę się podzielić i uwaga - już uzbierało mi się około 40 pozycji ;)
Chciałam wam jeszcze podziękować za udostępnianie mojego bloga na waszych Facebookach , bez tej pomocy na pewno nie osiągnęłabym takiej liczby .
Dziękuję za każdy komentarz i dołączenie do moich obserwatorów . Odwdzięczę się czymś pysznym!
Pozdrawiam!
P.S-W tym tygodniu weźmiemy pod lupę Pomidory!
O kurde! Pomidory *_* o tak! Gratuluję dużej ilości gości na blogu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.