Słodka chmurka!

Jest taka chwila w życiu każdej kobiety...kiedy jest w stanie wywrócić dom do góry nogami by znaleźć coś słodkiego.Czy tylko ja tak mam...?;) Potem pada nerwowe"czy w tym domu jest coś słodkiego?! " ;)

Ten deser jest fenomenalny zarówno na samotne leniuchowanie jak i na babskie spotkania -a podane w dużych kieliszkach do wina zrobią wrażenie gdyż wyglądają spektakularnie przy minimum wysiłku!

 Słodka chmurka:
Zakupy:
500ml śmietanki kremówki
2 owoce granatu
10 dużych białych bez

Instrukcja obsługi ;) :
1.Śmietankę ubijamy na  gęsta masę
2 Obieramy owoce granatu -3 połówki obieramy z soczystch ziaren a z 1 połówki wyciskamy sok do szklanki.
3.Kruszymy bezy do ubitej śmietanki na niezdarne kawałki a następnie delikatnie mieszamy łyżką  żeby śmietanka pokryła kruche bezy
4.Na dno kieliszków(około4porcje)wlewamy odrobinkę soku z granatu
5.Nakładamy naszą słodką chmurkę do kieliszków a następnie posypujemy obficie kwaśnymi,orzeźwiającymi ziarenkami granatu

To połączenie idealne-gęsta słodka i chrupiąca pianka łączy się z rześkimi ziarenkami granatu a krwisto czerwony sok przepięknie przełamuje biel deseru .
p.s-można zrobić go identycznie np. z truskawkami (tak jest najbardziej popularny) 

Dołączę niebawem zdjęcie swojego dzieła bo ostatnio zapomniałam zrobić zdjęcia jak przyrządzałam ten deser.

Granat- a skąd to się wzięło?!

Granaty pochodzą z Persji i Mezopotamii. Od wieków uprawiano je także w Indiach i na Kaukazie. Wiedza o nich dotarła do Europy za sprawą wschodnich baśni, bajek i legend. Do Syrii, Grecji i Hiszpanii przypłynęły wraz z fenickimi kupcami. Według greckiej mitologii, sprowadziła je na Cypr świadoma mocy granatów, bogini miłości - Afrodyta. Doceniło je także Cesarstwo Rzymskie - krzewy granatowca zdobiły ogrody możnych i patrycjuszy, a kuszące owoce dodawano do menu wykwintnych biesiad. W wiekach średnich granaty odkryto na nowo - sprowadzili je do Hiszpanii Arabowie. Warto tu dodać, że miasto Granada zawdzięcza swoją nazwę właśnie owocom granatu.

Właściwości:

Granat jest bogaty w bioaktywne substancje – potas, wapń i żelazo, a olej zawarty w jego pestkach posiada rzadko występujący w naturze, mocno skoncentrowany kwas punikowy. Zalicza się on do kwasów tłuszczowych omega 5, które także niszczą wolne rodniki i wzmacniają właściwości ochronne skóry. 

Słodkiego weekendu!M.