Walentynki!
Moje niecodzienne ciasteczka na pewno wywołają uśmiech u niejednego szczęśliwca któremu je przygotujecie.Ja osobiści zrobiłam je na walentynki dla mojego mężczyzny -oj spodobały mu się!Postanowiłam podzielić się moim sekretem na wyjątkowy prezent dla drugiej połówki .
Mam nadzieję że spodoba wam się.Przepis prosty,jak zwykle,ale wykończenie ... ;)
Ciasteczka nie bez powodu nazywają się niezbyt wytwornie i elegancko "dupeczki"
200 g ( 1 1/4 szklanki) mąki
1/2 łyżeczki Proszku do pieczenia
100 g miękkiego masła
80 g ( 1/2 szklanki) cukru pudru
1 łyżeczka kopiata Cukru wanilinowego
2 żółtka
1 łyżka mleka
1.Wszystko zagnieść w misce na gładką masę a następnie podsypać blat mąką i rozwałkować ciasto dość cienko (0,5 cm)
2.Następnie wyciąć serduszka z ciasta za pomocą foremki.
3.Kolejnym krokiem jest odcięcie od każdego surowego jeszcze serduszka trójkącika -w ten sposób tworzy się nasza"krągła pupcia"
4.Pieczemy w miekarniku ok 10 minut w 190 stopniach-do momentu aż lekko się zrumienią.
Ozdabianie:
Do stworzenia tych wzorków używałam domowego lukru,pisaków Dr.Oetkera oraz kolorowej posypki.
Domowy lukier:
15dkg cukru pudru
2-3 łyżki soku z cytryny
1-2 łyżki gorącej wody
1.wszystko wymieszać do momentu uzyskania jednolitej masy-na końcu dodać kropelkę barwnika lub soku malinowego do uzyskania leciutko różowego koloru.
Ostatni punkt tego przepisu zależy już tylko od waszej inwencji twórczej-projektowanie bielizny ;)
Zapakowane w zgrabne pudełeczko i owinięte w czerwoną serwetkę będzie idealnym prezentem!
Powodzenia! M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz