czwartek, 17 maja 2012

Domowy zielnik

Witam Was !

Postanowiła ostatnio , że pożytecznie przyozdobię swój balkon. Po raz pierwszy sadziłam rośliny ale myślę , że efekt jest całkiem niezły . Po co kupować co tydzień pęczki ziół , jak można je mieć cały czas pod ręką i to świeże ! Sadzenie i dbanie o nie jest bardzo proste  a daje tyle satysfakcji !


Czego będziecie potrzebować :

  1. Szerokie doniczki
  2. Świeżą uniwersalną ziemię (na 3 podłużne doniczki wystarczyło mi 20 L ziemi )
  3. Sadzonki różnych ziół -chyba że macie tyle cierpliwości aby sadzić ziarenka- ja nie mam ;)               Ja wybrałam :   (sadzonki)- miętę ,bazylię ,oregano ,magę curry                                                                                 (w ziarenkach )  - pietruszkę ,koperek , cebulkę dymkę ,szczypiorek i cebulkę z szalotki .
  4. Łopatkę do pracy w ziemi
  5. Ochronne ogrodowe rękawiczki
  6. Konewkę z wodą .



Jak posadzić zioła :

Do dużej doniczki wsyp ziemię po same brzegi .
Łopatką zrób wgłębienie i po wyciągnięciu sadzonki z oryginalne  doniczki włóż  do nowej doniczki .
Wyrównaj dokładnie ziemię . Mi zmieściły się w doniczce dwie sadzonki - np.  bazylia i oregano .
Podlej lekko wodą .
Pamiętaj , że doniczki powinny mieć dziurki w nie i powinny leżeć  na podstawkach .


Jak posadzić zioła z ziarenek .

Doniczkę wypełnij po brzegi świeżą ziemią .
Przeciągnij palcem przez całą długość doniczki i zrób w ten sposób 3-4 rzędy .
Wsyp ziarenka -tylko nie zbyt gęsto - w każdy rządek o zasyp ziemią zgarniając ją z boków .

 Ja w jednej doniczce posadziłam wszystkie nasionka szczypiorkowe ( szczypiorek,cebulkę dymkę,szalotkę ) tak że nawet jak mi się pomieszają to nic nie szkodzi.


 




Oregano i bazylia


















Mięta a obok jeszcze niewidoczna pietruszka ;)
















Powodzenia!M.

14 komentarzy:

  1. Piękne te Twoje ziółka :) zazdroszczę możliwości utrzymania roślinek, niestety ja będąc kobietą w rozjazdach nie mogę założyć takiej hodowli, bo szybko by upadła z braku wody... Mam jedną doniczkę z bazylią i już przy dłuższym wyjeździe muszę podróżować z moim krzaczkiem - ale smak wynagradza wszystko :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam serdecznie na moim blogu ! Ja posadziłam roślinki w swoim rodzinnym domu a niestety jak widać na zdj . prowadzę bloga w dwóch rożnych domach -bo studiuję i wyjeżdżam . Na czas swojej nieobecności możesz użyć czegoś takiego jak szklany nawadniacz ;) myślę ,że uratuje nie raz Twoje roslinki ;)

      Usuń
  2. Zasadziłam niedawno pietruszkę i bazylię, o ile bazylia trzyma się świetnie, pietruszka po pierwszym ścięciu nie chce już odrosnąć :/, doniczka jest łysa jak kolano ;).
    Za to bazylia służy jak trzeba! :)
    powodzenia w hodowli! :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj posadzić kiedyś z korzenia pietruszkę- wyrasta szybciej i ładniej ;) A na szybkie odrastanie znajdę metodę obiecuje;)

      Usuń
    2. Pietruszka nie odrasta, bazylia jak najbardziej.

      Usuń
  3. Chyba dokonam aneksji Twojego balkonu ;-) Tylko mała kuchenka mi potrzebna, drabinka (aby ganiać po zakupy) i parasol (bo wiosna u nas kapryśna)... :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do mojego balkonu nie potrzebna drabinka a ziół teraz mam tyle że wystarczy dla złodziei ;)Pozdrawiam!

      Usuń
  4. bardzo ładne te Twoje ziółka.. ja jakoś we Wrocławiu nie mogę takich znaleźć...jedynie nie najlepszej jakości zioła w marketach eh..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja udałam się do dużej hurtowni ogrodniczego i dosłownie z zaplecza dostałam sadzonki- trzeba w takich sklepach pytać o nie bo zazwyczaj pochowane gdzieś mają za ladą ;)Marketowe roślinki faktycznie są mizerne - troszkę cierpliwości do nasionek i też bujnie wyrosną ;)Pozdrawiam!

      Usuń
  5. Szukałam w internecie takich konkretnych porad na temat sadzenia ziół. Nic specjalnego nie znalazłam... dopiero na Durszlaku :)
    Dzięki za fajne porady.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo- postaram się dokumentować proces wzrostu mojego zielnika i już np. wyszperałam , że do pietruszki to lepsza ziemia mieszana z piaskiem i sadzony korzeń a nie ziarenka.Jeszcze ziółka wróca na bloga w drugim wydaniu.Pozdrawiam!

      Usuń
  6. Napisz kto podlewa Ci tę plantację pod Twoją nieobecność. Bo napweno nie mamusia...

    OdpowiedzUsuń
  7. Cieszę się , że mogłam pomóc! Za niedługo pojawią się zdjęcia z mojej małej hodowli- zobaczycie jak wygląda proces tydzień po tygodniu ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja od kilku lat sadzę zioła, w dużych donicach na tarasie. Zioła to dla mnie podstawa w kuchni ;) Nie wyobrażam sobie gotowania bez zielonych listków:) Masz rację co swoje, to swoje...te sklepowe nie mają tyle smaku i aromatu :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń

Wydrukuj ten przepis