Ten włoski na pewno podbił nie jedno serce .Prawdziwe Tiramisu zawiera likier amaretto ,więc mój deser można by nazwać a la Tiramisu ponieważ nie zawiera alkoholu .
Myślę ,co więcej mam na to świadków , że bez likieru jest równie wspaniały i na pewno łatwiejszy do wykonania,bo nie każdy posiada Amaretto w domu.
Ja moje tiramisu już drugi rok podaję na swoje urodziny jako tort -bo cieszy się niesamowitym wzięciem i znika w mgnieniu oka !
Składniki :
1 op. serka mascarpone
4 całe jajka
4 łyżki cukru
opcjonalnie 4 łyżki rumu lub likieru amaretto (ja robię bez alkoholowe tiramisu )
1-2 opakowania podłużnych biszkoptów
niesłodzone kakao do posypania
2 szklanki słodkiej ,zimnej kawy ( 1 szklanka to 2 łyżeczki kawy i 2 łyżeczki cukru )
Przygotowanie :
1.Przygotowujemy kawę z szerokim naczyniu (żeby można było swobodnie maczać w niej biszkopty),słodzimy ją i odstawiamy do ostygnięcia .(opcjonalnie dodajemy alkohol )
2. Ubijamy żółtka z cukrem na puszystą masę,osobno ubijamy białka na pianę.Do żółtek dodajemy serek mascarpone i mieszamy na gładką masę . Łączymy masę z ubitymi białkami i mieszamy aż wszystko się połączy.Próbujemy palcem...Mmmm pyszne ;)
3.Moczymy biszkopty w kawie dokładnie i układamy na dnie naczynia .Następnie nakładamy porcję masy na biszkopty żeby pokryć je dokładnie.Na masie układamy ponownie moczone w kawie biszkopty a na nie masę .Powtarzamy proces aż do wypełnienia naczynia po brzegi .
Jak dla mnie idealna ilość pięter to 3 (biszkopt masa ,biszkopt masa ,biszkopt masa ,kakao )
4.Wkładamy do lodówki na minimum 2 h a najlepiej na całą noc .Tuż przed podaniem oprószamy przez sitko kakao .
Mmm Smacznego !M.
Mam pytanie. Jaka powinna być pojemność jednego serka mascarpone i w jak dużym naczyniu robiłaś to tiramisu? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSłuszna uwaga! Nie podałam tego w gramach.Serek mascarpone zazwyczaj kupuję w opakowaniach po 250 g - jednak ja zawsze ale to zawsze robię podwójną porcję Tiramisu ponieważ znika zbyt szybko- zdj które wrzuciłam jest z dużej miski bo po prostu w krakowie nie mam odpowiednich naczyń.Efekt jest jak naczynie jest przeźroczyste a to jakie będzie miało wymiary tak na prawę zalezy tylko od Ciebie czy chcesz żeby było więcej pięter czy wolisz więcej płaskich kawałków. Niektórzy nawet podają Tiramisu w odpowiednio dużych szklankach (np.do whisky ) .Każde żaroodporne szklane naczynie się nadaje;)Polecam zrobić z podwójnej porcji ;)Pozdrawiam!;*
OdpowiedzUsuńWykonałam dziś to Tiramisu i już właściwie jest już całe zjedzone!;D Została ostatnia porcja! Wyszło pysznie, ja zrobiam w wersji alkoholowej. Smakuje trochę jak jakiś deser ajerkoniakowo-kawowy. Pychota! Dziekuje bardzo za ten przepis!:)) Na tą pogodę nadaje się idealnie, bo jest na zimno!
OdpowiedzUsuńMałe sprostowanie - jednak nie zostało już nic z dzisiejszego Tiramisu. Zostało zjedzone, a jutro robię drugi raz;D Jednak pomysł z robieniem dwóch porcji na raz nie wziął się znikąd!;D Na prawdę znika w mgnieniu oka!!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę ,że wypróbowałaś ;) Dzięki ,że dałaś znać! ;* To że znika w mgnieniu oka zostało już potwierdzone przez kolejnego czytelnika -hehe;)Pozdrawiam!
Usuńuwaga Pin up mary , tiramisu chlodzi sie w lodowce, uzywalam miksera, dozwolone? dzieki ze jestes:* zuza
OdpowiedzUsuń